Władze województwa śląskiego rozpoczęły wymianę władz swoich spółek. Pracę straciło też dwóch dyrektorów w urzędzie marszałkowskim. To efekt utraty przez PiS władzy w województwie śląskim.
Politycy PiS w środę (4 stycznia) w Gliwicach, podobnie jak w innych miastach, przypominali o 10. rocznicy podwyższenia wieku emerytalnego przez rząd PO-PSL, chwaląc się, że ich rząd ten wiek obniżył. - To temat zastępczy, rząd boi się wypowiadania na tematy, którymi Polacy żyją dziś najbardziej - komentuje Borys Budka, poseł KO.
Wiarygodność Polski gwałtownie się załamała, a PiS otworzył drzwi do kariery tysiącom nieudaczników - mówił w sobotę (17 grudnia) w Gliwicach Radosław Sikorski
Wojciech Kałuża, były wicemarszałek województwa, który zdradził swoich wyborców, może zostać wiceprezesem Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Tuż po tym, jak PiS stracił władzę w województwie śląskim, w toalecie znaleziono stertę worków ze zniszczonymi dokumentami. Część z nich, zdaniem ekipy marszałka, powinna trafić do archiwum urzędu.
Marszałek Jakub Chełstowski i trzech sejmikowych radnych Prawa i Sprawiedliwości przeszło do Ruchu Samorządowego "Tak! Dla Polski", co oznacza, że PiS straciło władzę na Śląsku. - W Polsce już wkrótce dojdzie do zmiany politycznej - mówi posłanka Monika Rosa. - To nie jest cios, od którego rozpadnie się obóz PiS - komentuje dr Tomasz Słupik.
Od kilku miesięcy toczyły się poufne rozmowy w sprawie przejścia Jakuba Chełstowskiego do antypisowskiej opozycji. Niemal do samego końca PO nie była przekonana do współpracy z nim. Sprawa oparła się o Donalda Tuska.
Marszałek Jakub Chełstowski z trójką radnych odszedł z PiS i razem z Ruchem Samorządowym i PO stworzył nowy zarząd województwa. Marszałek zapowiada, że odejść z PiS będzie więcej.
Prawo i Sprawiedliwość straciło władzę w sejmiku województwa śląskiego. Marszałek Jakub Chełstowski, szef PiS w Katowicach opuścił partię i przeszedł do nowego koła Ruchu Samorządowego "Tak! Dla Polski". Zarząd województwa przejmuje dotychczasowa opozycja.
Jarosław Kaczyński, prezes PiS, w niedzielę (20 listopada) spotkał się z mieszkańcami Gliwic w tutejszym Kinie Amok. Zdaniem prezesa PiS celem wrogów Polski jest lumpenproletaryzacja kraju. - To na przykład ci, którzy posługują się ośmioma gwiazdkami. Oni staczają się na dno, to jest rynsztok - mówił Kaczyński.
Radni opozycyjnej Platformy Obywatelskiej złożyli wniosek o odwołanie Jana Kawuloka, przewodniczącego sejmiku. Głosowanie za tydzień.
- Opowiadając publicznie kompletne niedorzeczności na temat węgla, wykazuje się Pan nie tylko brakiem wiedzy, ale przede wszystkim skrajną arogancją. Arogancją wobec ciężkiej pracy górników, wobec całego Górnego Śląska - napisali do Jarosława Kaczyńskiego liderzy regionalnych i branżowych struktur "Solidarności".
- O pomocy w dystrybucji węgla trzeba było zacząć rozmawiać z nami w maju, a nie dopiero teraz - mówi Tadeusz Truskolaski, szef Unii Metropolii Polskich i prezydent Białegostoku. Dodaje, że na organizację punktu dystrybucji węglem potrzeba 3-4 miesiące. Premier na spotkaniu z prezydentami obiecał im specjalną ustawę. Wejdzie w życie 1 grudnia.
Wicepremier Jacek Sasin obiecał, że na terenie Huty Pokój w Rudzie Śląskiej do 2027 roku powstanie warta 5 mld zł stalownia, która miałaby dać 2 tys. miejsc pracy. Działaczom PiS z Gliwic marzy się przeniesienie tej inwestycji do ich miasta.
W województwie śląskim nie będzie dofinansowania dla zabiegów in vitro - tak w sejmiku zdecydowała PiS-owska większość, ale nie było tam jednomyślności.
Według najnowszej prognozy wyborczej PiS może przegrać wybory samorządowe w województwie śląskim. Na razie partia chce je przełożyć.
Od czerwca 2021 roku zarząd Kolei Śląskich liczył cztery osoby. Na wynagrodzenia dla członków zarządu spółka marszałka wydała o 700 tys. zł więcej niż rok wcześniej.
Kolejarze z Kolei Śląskich organizują w piątek demonstrację przed Urzędem Marszałkowskim. Będą protestować przeciwko temu, co się dzieje w firmie. "Jeżeli nie zgadzacie się na układy partyjno-związkowe, musicie tu być" - wzywa organizator.
Nie szukaliśmy konfliktu z tym rządem. Już dość niszczenia samorządów, dość ich grabienia - mówili w czwartek w Katowicach śląscy i zagłębiowscy samorządowcy. Zjednoczyli się w nowym ruchu i chcą naciskać na opozycję, by razem wystartowała w wyborach.
Sejm odrzucił antycovidową ustawę "lex Kaczyński". Prezes PiS nie znalazł większości we własnym klubie, przepisów nie poparła też część posłów Zjednoczonej Prawicy z województwa śląskiego.
Związkowcy z Polskiej Grupy Górniczej podjęli decyzję o przeprowadzeniu w przyszłym tygodniu referendum strajkowego w kopalniach spółki. Od 17 stycznia chcą też do odwołania zablokować wysyłki węgla z zakładów PGG do elektrowni.
Po nieudanych rozmowach z zarządem z Polskiej Grupy Górniczej związkowcy drugą dobę blokują wysyłki węgla z kopalń spółki do elektrowni. Zarzucają rządowi, że jest odpowiedzialny za obecny niedobór węgla w Polsce, a teraz próbuje wyjść z opresji kosztem górników.
Związkowcy z Polskiej Grupy Górniczej rozpoczęli we wtorek rano akcję blokowania wysyłki węgla z kopalń spółki do elektrowni. - Jeśli nadal tak będziemy zarządzani, to niech nas ręka boska broni. Zjedziemy na dół i będą nas musieli gównami zalać - alarmują.
Przedstawiciele AgroUnii zapowiedzieli w niedzielę, że wesprą zaplanowany na 4 stycznia protest górników. - Zarówno górnicy, jak i rolnicy są grupami zawodowymi, które zostały oszukane przez PiS - podkreśla Michał Kołodziejczak, lider ruchu.
Już 5 listopada 2018 roku PiS miał większość w sejmiku województwa śląskiego. O zdradzie Wojciecha Kałuży tego dnia informował premiera minister Michał Dworczyk.
Były już poseł PiS z Gliwic Piotr Pyzik został w poniedziałek (15 listopada) powołany na podsekretarza stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Ma odpowiadać za górnictwo. - Ta nominacja to katastrofa - mówią związkowcy.
Były już poseł PiS z Gliwic Piotr Pyzik zasłynął tym, że pokazał w Sejmie środkowy palec. Okazuje się, że ma wrócić do polityki.
Eksperci sprawdzili, jak PiS podzielił ostatnią pulę pieniędzy z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Wniosek? Tam, gdzie rządzi PiS, tam płynie o wiele więcej publicznych pieniędzy.
MSWiA musi przywrócić 90-letniej wdowie po milicjancie pełną rentę rodzinną obniżoną ustawą dezubekizacyjną. - Ustawa wprowadziła odpowiedzialność członków rodziny funkcjonariusza za jego czyny - stwierdzili sędziowie Sądu Apelacyjnego w Katowicach. Wyrok jest prawomocny.
Rząd podzielił 1,65 mld zł z trzeciej puli Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Katowice liczyły na ponad 17 mln zł. Nie dostały nic. Podobnie potraktowano wiele innych dużych miast.
Wojciech Kałuża, wicemarszałek województwa, uważa, że Witold Pustułka naruszył jego dobra osobiste. Domaga się nie tylko przeprosin, ale również, by dziennikarz wpłacił 75 tys. zł na rzecz hospicjum.
Michał Cieślak, minister w KPRM, ogłosił, że rząd PiS chce zmienić prawo samorządowe. Przekonuje, że miasta są przeludnione i że należy zabudowywać pola i lasy.
Ponad połowa zgłoszeń na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa w województwie śląskim nigdy się nie potwierdziła. - Mapa jest narzędziem, które angażuje nasze patrole do weryfikacji czegoś, czego nie ma - mówią oficerowie śląskiej policji.
Gliwiccy aktywiści zorganizowali w środę happening "Nie przyjmujemy mandatów". Protestowali przeciwko projektowi ustawy, który ma uniemożliwić odmowę przyjącia mandatu.
Nie będzie można odmówić przyjęcia mandatu karnego. Przewiduje to poselski projekt nowelizacji Kodeksu wykroczeń autorstwa PiS. W środę odbędą się protesty w Katowicach i Gliwicach.
Nieformalna grupa Nic o nas bez nas - Strajk przygotowała w centrum Gliwic "szopkę polityczną" pod hasłem "Cuda, cuda ogłaszają".
19-letnia licealistka z Gliwic według policji była organizatorką nielegalnego zgromadzenia. Miała się stawić na komendę, ale - na co zwrócił uwagę mecenas Bartłomiej Piotrowski, pod wezwaniem nikt się nie podpisał.
- Dzisiejsza rocznica skłania do refleksji o przemocy stosowanej dziś przez władzę - mówił Borys Budka podczas składania kwiatów w Gliwicach w 39. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce.
Premier Mateusz Morawiecki rozdzielił pieniądze pomiędzy samorządy. Nikt nie ma wątpliwości, że decydowała polityka.
W wielu miastach na godzinę zgasną dziś światła. To protest samorządowców przeciwko zapowiedzianemu przez PiS wetu w sprawie unijnego budżetu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.