Dwie ekspedientki próbowały zatrzymać złodzieja. Wszystko działo się w centrum Gliwic. Obok przejeżdżały sznury aut i przechodzili ludzie. Nikt nie zareagował.
Specjalna jednostka śląskiej policji wytropiła w zeszłym roku majątek podejrzanych o wartości prawie 75 mln zł. To jeden z najlepszych wyników w Polsce. - Przejęliśmy pieniądze, biżuterię, domy, działki, auta, a także akcje na rachunkach maklerskich - wylicza jeden z oficerów Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Do kolizji z udziałem samochodu ciężarowego doszło w poniedziałek rano w Gliwicach, na zjeździe z autostrady A1 na DK44. Kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami.
Mijały minuty, kolejne osoby przechodziły przez przejście i dopiero starsze osoby, które były w pobliżu, zainteresowały się losem leżącego. Nie wiedziały jednak, co robić. Były bezradne.
Śląscy policjanci w piątek będą kontrolować drogi województwa w ramach akcji "Trzymaj się prawego pasa". Zwrócą uwagę przede wszystkim na kierowców tamujących i utrudniających ruch.
Policjanci odzyskali obraz Marilyn Monroe skradziony w zeszłym roku z salonu meblowego przy ul. Pszczyńskiej w Gliwicach.
O tej porze roku policjanci w całym województwie śląskim na bieżąco sprawdzają miejsca, w których osoby bezdomne próbują znaleźć schronienie. Apelują do mieszkańców, by nie byli obojętni.
Mieszkanka gminy Rudziniec zaalarmowała policjantów, że znalazła w szopie jakiś dziwny przedmiot, który należał do zmarłego członka jej rodziny.
Policjanci z Gliwic zatrzymali 36-latka, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i uciekał. Mężczyzna nie miała prawa jazdy i był pod wpływem amfetaminy. Goniący go mundurowi oddali dwa strzały ostrzegawcze.
Sąd w Gliwicach skazał trzech policjantów z miejscowej komendy, którzy pobili nastoletniego kibica "Piasta" Gliwice. Jednym z dowodów była krew na szybie radiowozu.
Uwaga, kierowcy! Śląska drogówka od rana prowadzi akcję kaskadowych pomiarów prędkości samochodów. Policyjna akcja potrwa aż do wieczora.
Z braku koronera, czyli lekarza wystawiającego akt zgonu, policjanci w Gliwicach musieli zajmować się pilnowaniem zwłok, aż przyjechał ktoś z innego miasta. Już wkrótce ma się to jednak zmienić.
Piętnastoletnia dziewczyna została we wtorek potrącona przez samochód, gdy przechodziła przez przejście dla pieszych na ul. Franciszkańskiej w Gliwicach. Sprawca odjechał z miejsca zdarzenia.
Śląska drogówka przygotowała anonimową ankietę na temat tego, jakie kary zmuszą kierowców do przestrzegania przepisów. Czy podwojenie punktów karnych lub mandat w wysokości 2 tys. zł załatwią temat?
"Zdarzenia drogowe on-line" - tak nazywa się aplikacja mapowa stworzona przez Komendę Wojewódzką Policji w Katowicach. Ostrzega o wypadkach i kolizjach oraz informuje, czy dana droga jest przejezdna, a także o prognozowanym czasie trwania utrudnień. Jest już dostępna dla wszystkich mieszkańców regionu.
Policjanci z Gliwic zatrzymali 21-letniego obywatela Szwecji, który pod wpływem narkotyków spowodował kolizję. Obcokrajowiec zaproponował mundurowym łapówkę. Znaleziono przy nim 40 tys. zł.
Przez kilka lat policjanci z gliwickiej drogówki, wykorzystując mylące kierowców znaki w rejonie węzła Sośnica, wymuszali na nich łapówki. Brali pieniądze i alkohol od tych, którzy jeździli za szybko, poruszali się niesprawnymi pojazdami czy prowadzili tiry bez uprawnień. Sześciu funkcjonariuszom przedstawiono aż 84 zarzuty. - Łapówki dla części z nich były stałym źródłem dochodów - twierdzą śledczy z Gliwic.
Ludzie zaufali policyjnej grupie Speed. Piszą maile, podają nazwiska kierowców, którzy jeżdżą samochodami pod wpływem alkoholu lub bez uprawnień.
Z roku na rok zmniejsza się kwota, którą samorządy przekazują na Fundusz Wsparcia Policji. - Rząd co chwilę nakłada na nas nowe obowiązki, a policja jest przecież państwowa - mówi Marek Jarzębowski, rzecznik Urzędu Miasta w Gliwicach.
Mimo obowiązującego ponad miesiąc zakazu ruchu na ul. Siemińskiego w Gliwicach kierowcy nadal nie zwracają uwagi na znaki. Policja wypowiada im wojnę.
Dach kamienicy przy ul. Daszyńskiego 19 w Gliwicach zawalił się w piątek przed godz. 11, gdy pracowali na nim dwaj robotnicy. Mężczyźni spadli z wysokości ośmiu metrów. Jeden z nich nie przeżył.
Policja zatrzymała księdza Piotra R. z Tarnowskich Gór. Jest on podejrzany o molestowanie dwóch 17-latek. Gliwicka kuria zawiadomiła śledczych o tym zdarzeniu dopiero kilka lat po otrzymaniu zgłoszenia od rodziny jednej z pokrzywdzonych.
Wypadek miał miejsce w piątek o godz. 12 na skrzyżowaniu ul. Bohaterów Getta Warszawskiego i alei Zwycięstwa w Gliwicach. Autobus komunikacji miejskiej tyłem zahaczył o nieprawidłowo zaparkowany samochód kuriera. Potem wszystko potoczyło się bardzo szybko.
Do mrożącej krew w żyłach sytuacji doszło w czwartek nad zbiornikiem Czechowice w Gliwicach. 48-letni mężczyzna zasłabł w wodzie. Dzięki przytomności ratownika został uratowany.
Oficer dyżurny komisariatu II w Gliwicach na widok przybyłej z komendy kontroli wyskoczył z budynku przez okno. Gdy zatrzymano go półtorej godziny później, był kompletnie pijany. - Wyjaśniamy sprawę - przyznaje rzecznik komendy.
Decyzją komendanta wojewódzkiego policji w Katowicach na terenie województwa śląskiego powołana została do życia grupa "Speed". Głównym zadaniem nowej komórki jest zwalczanie agresji i innych niebezpiecznych zachowań na drogach.
Po wakacjach śląscy policjanci jako jedyni w kraju będą używali sprzętu, który w miejscach wypadków będzie robił szkice w technologii 3D. A kierowcy dostaną na smartfony informacje o kolizjach wraz z szacowanym czasem utrudnień oraz propozycją objazdu.
To prokuratorzy z Gliwic i kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach namierzyli, a potem przesłuchali świadka, któremu proponowano zabójstwo 10-letniej Kristiny z Mrowin - ustaliła "Wyborcza". W sobotę ten człowiek podał śledczym nazwisko prawdziwego sprawcy zbrodni.
Do zderzenie ciężarówek z samochodem osobowym doszło w poniedziałek po godz. 13 na autostradzie A4 w Gliwicach.
Ciężarówka, przewożąca blachę w rolkach, dachowała w poniedziałek o godz. 6.30 na autostradzie A4 we wsi Kozłów w powiecie gliwickim. Policja wyznaczyła objazdy, ale na jednym z nich zderzyły się dwie kolejne ciężarówki.
Śląska policja dostała we wtorek 54 toyoty corolle o napędzie hybrydowym. Kosztowały ponad 5,5 mln zł. - Zmieniamy flotę, zmieniamy wizerunek, zależy nam na ochronie środowiska - mówił generał Krzysztof Justyński, szef śląskiej policji.
Mieszkańcy kamienicy w Gliwicach nie mogli znieść odoru wydostającego się z jednego z mieszkań. Wiedzieli, że najemca hoduje węże, pająki, szczury i chomiki, więc obawiali się, czy zwierzętom nie dzieje się krzywda. Napisali do dzielnicowego.
Oficerowie Biura Spraw Wewnętrznych zatrzymali trzech sierżantów sztabowych pracujących w wydziale ruchu drogowego komendy w Gliwicach. - Przedstawiono im zarzuty korupcyjne - twierdzi prokuratura.
Kilkunastu zamaskowanych pseudokibiców Górnika Zabrze napadło w Gliwicach na dwóch szalikowców Piasta Gliwice. Jeden z nich został pobity, skradziono mu też klubową bluzę. - To raczej nie był przypadkowy atak - podkreślają śledczy.
Policjanci zatrzymali w Gliwicach 40-latka, który ukradł koparkę, quady, parkowe ławki, przydomowe oczyszczalnie ścieków, a nawet dwie bramki i płot ze stadionu. Wszystkie te rzecz znaleziono na terenie jego posesji.
Gliwiccy policjanci skierowali do sądu wniosek o ukaranie 41-latka, który przed wjazdem do tunelu na DTŚ zatrzymał się na środkowym pasie i wysiadł z auta, aby zdyscyplinować innego kierowcę. - Cud, że nie doszło do karambolu - podkreślają mundurowi.
W Gliwicach 37-letni kierowca wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, zderzył się z motocyklistą i nie udzielając pomocy, uciekł z miejsca. W pościg za nim ruszyli inni kierowcy.
Samochód dostawczy, jadący wieczorem ulicą Nowy Świat w Gliwicach, poruszał się od krawężnika do krawężnika, obijał o latarnie i drzewa. Pojazd zatrzymał się dopiero po kolizji z osiedlowym śmietnikiem. Okazało się, że samochodem poruszali się dwaj nastolatkowie, którzy wcześniej go ukradli.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w piątek po południu na DW901 w Pyskowicach. Kierowca miejskiego autobusu zasłabł za kierownicą i wjechał do rowu. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Przez dziewięć lat nie udało się ustalić tożsamości mężczyzny, którego ciało znaleziono w tunelu pod szlakiem kolejowym Gliwice-Łabędy. Policjanci zdecydowali się opublikować zdjęcia zwłok, w nadziei, że ktoś rozpozna w zmarłym znaną sobie osobę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)