Ginekolożka ze szpitala w Pyskowicach nie bała się stawać w obronie likwidowanych oddziałów i krytykować prezesa.
- Nauka przeciw dezinformacji! - podkreślają lekarze zrzeszeni wokół siedmiu Izb Lekarskich w całej Polsce. Apelują o wprowadzenie ustawowego zakazu głoszenia poglądów sprzecznych z aktualną wiedzą medyczną. Bezpośrednim powodem jest konferencja, którą zaplanowano w Gliwicach.
W sieci trwa zbiórka podpisów pod petycją o zablokowanie organizacji konferencji "Czego ci lekarz nie powie". Jednak wydarzenie i tak się odbędzie.
Związek Zawodowy Lekarzy "Kontra" przy Narodowym Instytucie Onkologii w Gliwicach wszczął spór zbiorowy z pracodawcą. Związkowcy domagają się podwyżek minimalnej płacy zasadniczej lekarzy specjalistów do 21 tys. zł brutto. - Już dziś lekarze specjaliści zarabiają średnio ok. 35 tys. zł brutto miesięcznie - argumentują władze NIO.
Sporo firm jak sklepy, gabinety kosmetyczne czy lokale gastronomiczne zdecydowały się podnieść swoje ceny. Czasem to kilka złotych, czasem nawet 50.
75-letni pan Ryszard właśnie się dowiedział, że jego wizyta w szpitalu św. Barbary w Sosnowcu została przesunięta o osiem miesięcy. Powód? Lekarka, która miała go przyjąć, została ordynatorką oddziału covidowego. Podobne przypadki przytrafiają się też np. w szpitalach w Gliwicach i Chorzowie.
Ponad rok temu zmarł prof. Mieczysław Chorąży. Był wybitnym naukowcem specjalizującym się w biologii nowotworów, powstańcem warszawskim, autorytetem dla kilku pokoleń lekarzy. 24 czerwca w Willi Caro odbędzie się spotkanie poświęcone jego dokonaniom.
- Odsetek nowotworów na etapie niemożliwym do wyleczenia istotnie wzrósł w ostatnim czasie - mówi dr n. med. Andrzej Kupilas, specjalista urolog.
W Instytucie Onkologii w Gliwicach otwarto Zakład Diagnostyki Genetycznej i Molekularnej Nowotworów. Dzięki niemu instytut zamierza rozwijać badania pozwalające wykryć, jakie leki najlepiej zadziałają u konkretnego chorego.
Ministerstwo Zdrowia podało w środę informację o 18 820 nowych przypadkach koronawirusa w kraju. Aż 1868 z nich dotyczy mieszkańców województwa śląskiego.
Gliwicka prokuratura oskarżyła lekarza zespołu pogotowia ratunkowego z Rybnika o narażenia 13-letniego pacjenta na niebezpieczeństwo utraty życia. - W wyniku jego zaniechań chłopak nie chodzi i nie mówi - twierdzą śledczy.
Lekarka ze szpitala w Knurowie jest zakażona koronawirusem. Test potwierdził to w poniedziałek. Kobieta zamiast przebywać w domu leczyła chorych w szpitalu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.