Odkąd ministra Barbara Nowacka zaczęła wprowadzać zmiany w szkolnych zajęciach religii, księża i katecheci zasypują ją petycjami i sprzeciwami w tej sprawie. Teraz petycję przygotowała Fundacja Wolność od Religii, domagając się realizacji wyborczych obietnic.
Siedem lat temu Helena Kmieć, 25-letnia absolwentka Politechniki Śląskiej, została brutalnie zamordowana podczas wolontariatu w Boliwii. Właśnie rozpoczął się jej proces beatyfikacyjny.
Nowa ministra edukacji Barbara Nowacka obiecywała, że zadba o przywrócenie świeckości szkół. Tymczasem dyrektorzy nadal łamią prawo, wspierając Kościół w organizacji rekolekcji wielkopostnych.
Według przepisów naukę religii organizuje się w szkole na życzenie rodziców, ale szkoła nie ma prawa zmuszać nikogo do ujawniania jego światopoglądu. Dlatego powinna czekać, aż sami rodzice złożą deklarację w tej sprawie. Dyrektorka, która postąpiła zgodnie z prawem, wpadła w kłopoty.
40 proc. uczniów, którzy chodzą na katechezę, robi to pod presją rodziców, a około 90 proc. zna osobę, która jest zmuszana do uczestnictwa w tych zajęciach. "Każdy człowiek ma wolną wolę i może wybrać, a uczniom się to prawo zabiera" - mówi młodzież.
W ciągu sześciu ostatnich lat liczba uczniów zapisanych na religię w katowickich szkołach spadła z 84 do 62 procent. Na lekcje chodzi tylko część z zapisanych. Rosną za to wydatki na pensje katechetów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.