Mateusz Morawiecki, "poseł PiS z Katowic" przed wyborami prezydenckimi odwiedził kilkanaście miejsc w regionie. Tylko w jednym z nich wybory prezydenckie wygrał Andrzej Duda.
Wyniki wyborów prezydenckich 2020. W województwie śląskim Rafał Trzaskowski zdobył 51 proc. głosów - wynika z danych PKW.
Z oficjalnych danych PKW wynika, że po sprawdzeniu liczby głosów z 99,39 proc. komisji frekwencja w województwie śląskim wyniosła 66,86 proc.
Znamy sondażowe wyniki wyborów prezydenckich. Według exit poll firmy Ipsos wybory prezydenckie z minimalną przewagą wygrywa Andrzej Duda. A to oznacza, że zwycięzcę poznamy dopiero jutro.
Na godzinę 17 w województwie śląskim frekwencja wyniosła 51,28 proc. uprawnionych do głosowania. Spośród miast wojewódzkich Katowice - z wynikiem 51,71 proc. - zajmują przedostatnie miejsce. Słabsza frekwencja była tylko w Gdańsku.
W niedzielę do godziny 12 w województwie śląskim frekwencja w wyborach prezydenckich wyniosła 24,8 procent. Jest nieznacznie wyższa niż w czasie pierwszej tury wyborów. Lokale wyborcze będą otwarte do godziny 21.
Rafał Trzaskowski otrzymał w Gliwicach 34 795 głosów (39,16 proc.) i wygrał z Andrzejem Dudą (31,99 proc.) - wynika z danych Państwowej Komisji Wyborczej.
Znamy już wyniki wyborów prezydenckich w województwie śląskim. Andrzej Duda wygrał pierwszą turę wyborów w całym regionie i w większości dużych miast.
Wybory prezydenckie 2020. Z sondażowych wyników wyborów prezydenckich wynika, że konieczna będzie druga tura głosowania. Borys Budka, szef PO: Jej wynik jest otwarty.
Dużo wyższa frekwencja niż w wyborach prezydenckich 2015 r. - nowe dane podała Państwowa Komisja Wyborcza. Zapowiada się wyborczy, frekwencyjny rekord.
Przed pięcioma laty w wyborach prezydenckich w województwie śląskim frekwencja w południe była niższa aż o 10 punktów procentowych. Głosowało wtedy 14,94 proc. uprawnionych, a w wyborach prezydenckich 2020 już 24,07 proc.
- Rafał Trzaskowski jako samorządowiec jest najlepszym ambasadorem tego, czego samorządowcy oczekują od władzy. Dzisiaj nie czas na wielkie monumentalne inwestycje, na których dorabiają się ludzie władzy. Dziś czas na lokalność - przekonywał w Gliwicach Borys Budka.
Rafał Trzaskowski w piątek w Wodzisławiu Śląskim krytykował PiS. - To tutaj widać, że rząd sobie nie radzi. Ostrzegaliśmy przed tym, co może stać się w kopalniach, apelowaliśmy o więcej testów - mówił kandydat na prezydenta.
Jest taka stara sztuczka, z której korzystają politycy. Trzeba przed wyborami ogłosić coś absurdalnego, najlepiej bardzo drogiego i wzbudzającego emocje. O sens i logikę mało kto zapyta.
Śląska Platforma Obywatelska zainaugurowała w czwartek zbiórkę podpisów dla kandydującego na urząd prezydenta RP Rafała Trzaskowskiego. Będzie je można składać do niedzieli.
Robert Biedroń, kandydat na prezydenta uważa, że politycy od lat mamią górników i mieszkańców Górnego Śląska. - Nie ma poważnej debaty na ten temat - mówi.
Jarosław Wieczorek, wojewoda śląski, rozesłał samorządowcom pismo, w którym przekonuje ich do przekazania Poczcie Polskiej danych wyborców. - Elaborat bez znaczenia - mówi jeden z prezydentów.
Samorządowcy w całej Polsce dostają od poczty "prośby" o urny wyborcze, a wojewodowie żądają, by gminy przekazały jej spisy wyborców. Miasta już wiedzą, co robić.
Okręgowa Rada Radców Prawnych w Katowicach podjęła uchwałę, w której stanowczo sprzeciwia się przeprowadzeniu wyborów prezydenckich w trybie korespondencyjnym. - To wykluczy z nich całą rzeszę uprawnionych do głosowania, a także stworzy możliwości kupowania pakietów wyborczych - podkreślają prawnicy.
Wybory prezydenckie 2020. Prezydent Gliwic Adam Neumann poinformował, że PiS nie zgłosił kandydatów do komisji wyborczych w mieście. To o tyle dziwne, że to właśnie to ugrupowanie od samego początku epidemii koronawirusa prze do wyborów prezydenckich w maju.
Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia przyjęła apel o przesunięcie planowanych na maj wyborów prezydenckich. Głosowanie w tej sprawie nie było jednomyślne.
Wicepremier Jarosław Gowin rozmawiał z prezydentami z zarządu Związku Miast Polskich. - Usłyszeliśmy, że jego zdaniem wyborów 10 maja nie powinno być - mówi nam jeden z samorządowców.
Polskie miasta i miasteczka w sprawie majowych wyborów prezydenckich mówią jednym głosem: Nie przyłożymy ręki do ich organizacji. PiS straszy komisarzami.
Poseł Borys Budka, przewodniczący PO, uważa, że Jarosław Kaczyński chciał wpędzić opozycję w pułapkę i doprowadzić do tego, by zagłosowała przeciwko specustawie antykryzysowej. Chce też rozmawiać z innymi liderami opozycji o przesunięciu daty wyborów prezydenckich.
Moralną obrzydliwością jest wykorzystywanie lęku, choroby i śmierci do dzielenia ludzi, podważania i tak ledwie tlącego się zaufania po to, aby zrealizować swoje obłąkańcze cele polityczne. Obywatel jest niczym więcej jak mięsem wyborczym?
Wybory prezydenckie 2020. - Przeprowadzenie wyborów prezydenckich będzie bardzo trudne, jeśli nie niemożliwe - ostrzega Piotr Kuczera, prezydent Rybnika. Wyjaśnia, że trudno będzie zebrać nawet członków komisji wyborczych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.