Szkoła, w której to młodzież decyduje, w jaki sposób będzie oceniana, a skład samorządu uczniowskiego zmienia się co kilka tygodni, aby każdy mógł zostać jego członkiem. Lekcje bez podziału na przedmioty. Gry zamiast klasówek. Tak widzą szkołę uczestnicy Narady Obywatelskiej o Edukacji, która odbyła się w Katowicach. Czy oddolny ruch zmieni skostniały system?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.