Samochód dostawczy, jadący wieczorem ulicą Nowy Świat w Gliwicach, poruszał się od krawężnika do krawężnika, obijał o latarnie i drzewa. Pojazd zatrzymał się dopiero po kolizji z osiedlowym śmietnikiem. Okazało się, że samochodem poruszali się dwaj nastolatkowie, którzy wcześniej go ukradli.
Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło w piątek po południu na DW901 w Pyskowicach. Kierowca miejskiego autobusu zasłabł za kierownicą i wjechał do rowu. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń.
Przez dziewięć lat nie udało się ustalić tożsamości mężczyzny, którego ciało znaleziono w tunelu pod szlakiem kolejowym Gliwice-Łabędy. Policjanci zdecydowali się opublikować zdjęcia zwłok, w nadziei, że ktoś rozpozna w zmarłym znaną sobie osobę.
W dzielnicy Ostropa w potoku Ostropka w Gliwicach znaleziono zwłoki 6-miesięcznego płodu. Do makabrycznego odkrycia doszło w poniedziałek.
Zabrzańska firma pozwała Komendę Wojewódzką Policji w Katowicach. Domaga się od niej zapłaty ponad 2,4 mln zł. - Wybudowaliśmy w Gliwicach nowoczesny komisariat, a nie dostaliśmy wszystkich pieniędzy za wykonane roboty - twierdzą budowlańcy, których firma znajduje się teraz w trudnej sytuacji. Sprawę bada prokuratura
W województwie śląskim najszybciej na interwencje reagują policjanci ze Świętochłowic. W zeszłym roku dotarcie na miejsce zdarzenia zajmowało im zaledwie 5 minut i 35 sekund. Dwa razy dłużej na przyjazd mundurowych czekali mieszkańcy Żywca. - W kilku miastach odnotowaliśmy jednak zauważalne zwolnienie tempa reakcji - przyznaje komenda wojewódzka w Katowicach.
Na autostradzie A4 zderzyły się trzy ciężarówki. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale kierowcy muszą się liczyć z utrudnieniami.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w niedzielę rano w Gliwicach. W wyniku wybuchu butli z gazem zginął 55-letni mężczyzna.
- Trzej policjanci kazali wsiąść 17-latkowi do radiowozu, wywieźli go na obrzeża miasta, po czym go pobili, a następnie zostawili - twierdzi prokuratura w Gliwicach. Oskarżeni funkcjonariusze nie przyznają się do winy i nadal pełnią służbę w gliwickiej komendzie.
- Kiedy przychodziłem, cieszył się jak dziecko. O życiu potrafił opowiadać godzinami. Obiecałem mu, że dopilnuję, żeby został pochowany w Gliwicach. Słowa dotrzymałem - starszy aspirant Grzegorz Ballas, dzielnicowy z Sośnicy, wspomina 82-letniego pana Piotra.
W zeszłym roku w województwie śląskim popełniono 115 086 przestępstw. To o 87 mniej niż w 2017 roku. Było też mniej wypadków na drogach, a także ofiar tych zdarzeń. A w zwalczaniu przestępczości pseudokibiców nasi policjanci wyprzedzają resztę garnizonów o dwie długości. - Niepokoić może tylko wzrost zabójstw - przyznaje jeden z oficerów. Drastycznie wzrosła także liczba kierowców prowadzących pod wpływem środków odurzających.
Komendą miejską policji w Gliwicach będzie kierował inspektor Marek Nowakowski, a w Zabrzu inspektor Dariusz Kopeć - taką decyzję w piątek podjął generał Krzysztof Justyński, szef śląskiego garnizonu.
Gliwicka policja wyjaśnia okoliczności śmierci 39-letniego mężczyzny i jego 34-letniej przyjaciółki. - Ich ciała znaleziono w hotelowym jacuzzi, obok stały butelki po alkoholu, a także viagra - mówi nasz informator.
Policjanci z Gliwic zatrzymali 25-latka, który wjechał golfem w policyjny radiowóz. - Sprawca miał promil alkoholu w wydychanym powietrzu - twierdzi komenda.
Wynajęty przez mieszkankę Gliwic mikołaj okazał się być oszustem. Pozostawił rozczarowane dzieci i ich mamę uboższą o kwotę, którą zapłaciła mu za odegranie roli świętego.
W poszukiwania 44-letniej mieszkanki Gliwic oprócz policjantów i straży miejskiej zaangażowało się także wielu mieszkańców. Udało się odnaleźć kobietę. Jest wyziębiona, ale jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Nawet osiem lat więzienia grozi mężczyznie, który w nocy z soboty na niedzielę chciał podpalić jedną z gliwickich stacji benzynowych. Dzięki natychmiastowej reakcji obsługi stacji nie doszło do tragedii.
Śledczy z Gliwic szukają mężczyzny, który 3 września napadł na sklep w Gliwicach.
Postępuje epidemia różnych chorób w śląskiej policji. We wtorek rano na zwolnieniach lekarskich było już ponad 30 proc. z 12 tys. funkcjonariuszy naszego garnizonu. Najgorzej jest w Piekarach Śląskich, gdzie zachorowało ponad 70 proc. stanu komendy. - Liczymy się z tym, że w środę zabraknie ludzi do służby - przyznaje rzecznik prasowy piekarskiej policji.
Policja rozpędziła kilkudziesięciu kiboli Górnika Zabrze, którzy konarami drzew i oponami zablokowali przejazd na autostradzie A1. Pseudokibice zaatakowali auta, którymi jechali szalikowcy Piasta Gliwice.
43-letni mężczyzna, jadący audi A6, stracił panowanie nad pojazdem i staranował przystanek autobusowy w Gliwicach. Zarówno kierowca, jak i pasażerowie auta uciekli z miejsca zdarzenia. - Gdyby na przystanku stali ludzie, byłaby miazga - podkreślają policjanci.
Do kolizji z udziałem ciężarówki doszło w niedzielę przed południem na zjeździe z Drogi Krajowej nr 88 na autostradę A1 w Gliwicach. Przez kilka godzin zjazd był zablokowany.
Sąd oddalił pozew dwóch emerytowanych policjantów z komisariatu autostradowego w Gliwicach. Od Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach domagali się 180 tys. zł zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych i pogorszenie stanu zdrowia. Wyrok jest prawomocny.
Funkcjonariusze z katowickiej Komendy Wojewódzkiej Policji odzyskali skradzionego volkswagena golfa. Ich dalsze działania doprowadziły do zabezpieczenia na terenie jednej z posesji dziesięciu samochodów z widocznymi śladami przeróbek, a także części pochodzących z kradzionych aut.
Od poniedziałku kierowcy nie muszą już ze sobą wozić dowodu rejestracyjnego oraz polisy OC. - Drogą elektroniczną sprawdzimy, czy pojazd ma ważne badania techniczne i jest ubezpieczony. Mamy pełen dostęp do tych danych - zapewnia śląska drogówka.
W czerwcu mieszkańcy Gliwic skierowali do władz miasta wniosek o zwężenie ulicy Częstochowskiej, gdzie często dochodzi do niebezpiecznych sytuacji drogowych. Urzędnicy na apel nie zareagowali. Tymczasem w poniedziałek wydarzyła się tam kolejna kraksa. Po zderzeniu dwa zniszczone samochody wpadły na chodnik i uderzyły w stojący przy nim parkomat.
W nocy w Gliwicach spłonęły trzy auta należące do jednej z firm taksówkarskich. Jak mówią funkcjonariusze, doszło do podpalenia. Okazuje się, że to nie pierwsze tego typu zdarzenie. Czarna seria trwa od prawie roku, kiedy pojawiła się w mieście. Co pewien czas ktoś podpala taksówki, doszło nawet do pożaru w biurze firmy.
Dwa samochody osobowe zderzyły się w poniedziałek po godz. 8 na ul. Częstochowskiej w centrum Gliwic. W wypadku jedna osoba została ranna.
W środę funkcjonariusze Biura Spraw Wewnętrznych Policji Wydziału w Katowicach, zatrzymali trzech funkcjonariuszy gliwickiej drogówki. Są podejrzani o branie łapówek.
Policjanci z Gliwic zlikwidowali kolejną plantację konopi indyjskich, które służą do produkcji marihuany. Można było z nich wyprodukować ponad 850 działek dilerskich.
Zabrzański sąd aresztował 50-letniego ginekologa podejrzanego o zgwałcenie i molestowanie swoich pacjentek. - Po jego zatrzymaniu odebraliśmy wiele telefonów od pacjentek, podobne zgłoszenia dostali też nasi koledzy z Gliwic. Kobiety chcą zeznawać - twierdzi komenda.
W niedzielę przed godz. 19 policjanci ujęli 30-letniego mężczyznę, który przy próbie wyprzedzania śmiertelnie potrącił 65-latka jadącego na motorowerze. Do wypadku doszło w Smolnicy w powiecie gliwickim.
W czwartek policjanci rozszerzyli swój protest i zaczęli rozdawać kierowcom naklejki z napisem popierającym ich akcję. - Osoby poruszające się samochodami oznaczonymi takimi naklejkami będą mogły liczyć na wyrozumiałość podczas kontroli drogowych - zapowiadają związkowcy.
Autostrada A4 w Gliwicach w kierunku Wrocławia została zablokowana. Przewróciła się cysterna z paliwem.
Gliwiccy policjanci zatrzymali 35-letniego mężczyznę, który miał pistolet z tłumikiem, sporo amunicji, 417 gramów kokainy oraz fałszywe dokumenty. - Był poszukiwany przez kilka jednostek policji - informuje komenda.
Uwaga kierowcy! Śląska drogówka od rana prowadzi akcję kaskadowych pomiarów prędkości samochodów. Policyjna akcja potrwa aż do wieczora.
Kolejne wyłudzenie pieniędzy w Gliwicach. Oszuści tym razem zarobili 28 tys. zł.
Skierowanie materiałów wraz z dokumentacją fotograficzną do sanepidu i zatrzymanie dowodu rejestracyjnego, to wynik porannej kontroli pojazdu dostawczego przewożącego pieczywo w Gliwicach. Okazało się, że samochód nie tylko nie był przystosowany do przewozu żywności, ale po prostu... brudny. Dodatkowo kierowca nie miał odpowiednich badań.
Do komisariatu policji w Gliwicach zgłosiła się pewna 80-latka, która zgłosiła kradzież 40 tys. dolarów. Pieniądze znalazły się w jej mieszkaniu, banknoty zostały pocięte na 1045 kawałków.
Co szóste ujawnione w tym roku w Polsce przestępstwo gospodarcze zostało popełnione w woj. śląskim. - Gangsterzy w białych kołnierzykach przerzucają się na śmieci, które sprowadzają i magazynują, zarabiając miliony - alarmuje Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach i zacieśnia współpracę z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.