Na autostradzie A1 w Gliwicach w środę rano przewróciła się ciężarówka, z której na jezdnię wysypały się tony piasku. Osoby jadące w kierunku Rybnika i Ostrawy aż do południa narażone były na utrudnienia.
Śląska policja dostała 10 radiowozów wypadkowych, wyposażonych w tablice świetlne, laptopy, routery i drukarki. - Usprawni to pracę naszych ludzi na miejscach zdarzeń drogowych - wyjaśnia komenda.
Kierowcy jadący autostradą A4 z Wrocławia w kierunku Katowic muszą się liczyć z dużymi utrudnieniami. Wszystko przez pożar samochodu ciężarowego.
Śląska policja rozpoczęła w piątek akcję "Prędkość". Do zmroku na drogach regionu będzie można się natknąć na patrole z radarami. - W akcji udział biorą też wszystkie nieoznakowane radiowozy z wideoradarami - informuje drogówka.
Spada zainteresowanie pracą w policji. O 583 etaty w garnizonie śląskim stara się obecnie zaledwie 684 kandydatów. Komenda, chcąc przyciągnąć chętnych, organizuje próbne testy sprawnościowe, podczas których każdy może sprawdzić, czy podoła wymogom.
Samochód marki BMW, jadąc od strony Ostrawy w kierunku Gliwic, przed zjazdem w Świerklanach zjechał na pobocze i dachował. Auto zapaliło się, pożar został szybko ugaszony.
Policjanci ze śląskiej drogówki podsumowali pierwszą połowę wakacji. Doszło do większej liczby wypadków niż w tym samym okresie w zeszłym roku.
W czwartek rano śląska drogówka rozpoczęła akcję "Prędkość". We wszystkich miastach regionu na ulicach pojawiły się oznakowane i nieoznakowane radiowozy z radarami.
Policjanci z Gliwic zatrzymali 23-latka, który wraz z kolegą napadli na 14-latków. - Sprawcy byli zamaskowani i mieli pistolety - mówi rzecznik komendy.
Autostrada A4 w Gliwicach. W piątkowe popołudnie trzy ciężarówki zderzyły się na pasie w kierunku Krakowa. W kolizji nikt nie ucierpiał.
Z powodu epidemii koronawirusa śląska policja odnotowała wzrost liczby oszustw i wyłudzeń. - Przestępcy wykorzystują to, że handel przeniósł się do internetu - mówią oficerowie śląskiej policji. Co czwarte ujawnione w Polsce przestępstwo gospodarcze popełniono w naszym regionie.
Władze Gliwic przekazały policji działkę, na której powstanie nowa komenda. - Budynek, w którym obecnie pracujemy, nazywany jest największym skansenem PRL-u w regionie - przyznają mundurowi.
W czasie zeszłorocznych wakacji na śląskich drogach zginęły 42 osoby, a 644 zostały ranne. - Były wypadki, których uczestnicy otarli się o śmierć, a to, że żyją, można traktować wyłącznie jako cud - mówią oficerowie policji.
Śląska policja jako pierwsza w kraju kupiła 32 defibrylatory dla każdej swojej komendy. - Będą przechowywane w pobliżu miejsc obsługi interesantów - podkreśla rzeczniczka policji.
Na placu zabaw przy ul. Toszeckiej w Gliwicach mężczyzna obserwował dzieci.
Gliwicka policja co kilka tygodni zatrzymuje kierowcę, któremu dożywotnio odebrano prawo jazdy. Sąd nie chce mu jednak uchylić warunkowego zawieszenia kary i zamknąć w więzieniu. - To jest proszenie się o nieszczęście - mówi szef stowarzyszenia Wokanda.
Od początku lipca przestaną być aktywne dotychczasowe numery komend miejskich i powiatowych w województwie śląskim. - Numer alarmowy 112 nie ulegnie jednak zmianie - zapewnia policja.
Policjanci z województwa śląskiego podliczyli liczbę wypadków, do których doszło w ciągu ostatnich kilku dni. Pokazali też nagranie.
Do dwóch wypadków doszło we wtorek rano na DK88 w Gliwicach. Nie żyje motocyklista. Był nim znany onkolog, prof. Leszek Miszczyk.
Na ul. Zwycięstwa w Gliwicach dwóch policjantów podeszło do kobiety, która nie miała maseczki. Po chwili rozmowy założono jej kajdanki.
We wtorek na autostradzie A4 na wysokości Europy Centralnej w Gliwicach doszło do zderzenia czterech pojazdów.
Policyjna grupa "Speed" zatrzymała w zeszłym roku w naszym regionie 68 tysięcy kierowców, którzy łamali przepisy. - W czasie dwóch pandemicznych lockdownów szaleli bardziej niż zwykle - przyznają mundurowi.
50-latek z powiatu gliwickiego ominął zamknięte rogatki przejazdu kolejowego, po czym zderzył się z pociągiem towarowym. Mężczyzna odjechał z miejsca kolizji, ale wpadł, bo zostawił tablicę rejestracyjną.
W województwie śląskim najszybciej na interwencje reagują policjanci z Zabrza. W zeszłym roku dotarcie na miejsce zdarzenia zajmowało im 5 minut i 42 sekundy. Imponuje też wynik komendy w Katowicach, która w ciągu dwóch lat skróciła czas reakcji o prawie dwie minuty.
Ponad połowa zgłoszeń na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa w województwie śląskim nigdy się nie potwierdziła. - Mapa jest narzędziem, które angażuje nasze patrole do weryfikacji czegoś, czego nie ma - mówią oficerowie śląskiej policji.
Odcinek DK88 w Zabrzu między centrum handlowym M1 a zjazdem na autostradę A1 był w czwartek po południu zamknięty. Powodem był grasujący w tych okolicach dzik. Ruch wznowiono, gdy zwierzę zostało zastrzelone.
Mieszkaniec Gliwic stracił ponad 41 tys. zł, opłacając przelot poznanej przez internet amerykańskiej żołnierce z Afganistanu.
Nie będzie można odmówić przyjęcia mandatu karnego. Przewiduje to poselski projekt nowelizacji Kodeksu wykroczeń autorstwa PiS. W środę odbędą się protesty w Katowicach i Gliwicach.
W 2020 roku w województwie śląskim wzrosła liczba popełnionych przestępstw. Najbardziej dotyczy to tych gospodarczych. - To dobrze świadczy o pracy policjantów, bo w tej kategorii wynik zależy od prowadzonych przez nas działań operacyjnych - mówi podinspektor Aleksandra Nowara, rzecznik prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Do wypadku z udziałem ciężarówki i lawety doszło w poniedziałek po południu na autostradzie A4 w Gliwicach. Droga w kierunku Wrocławia została zablokowana.
Śląska drogówka podsumowała 2020 r. Wnioski: na drogach województwa śląskiego było mniej wypadków, zginęło też mniej osób. Wzrosła jednak liczba śmiertelnych zdarzeń z udziałem pieszych oraz rowerzystów.
W Gliwicach, tuż obok urzędu miasta, w sylwestra odbyła się demonstracja kobiet. Choć w myśl przepisów takie zgromadzenia są nielegalne, policjanci tylko się przyglądali, nie interweniowali.
W sylwestra od godz. 19 obowiązuje jedenastogodzinny zakaz przemieszczania się. - Mamy świadomość, że sposób jego wprowadzenia jest prawnie wątpliwy, dlatego specjalnie nie będziemy tropili ludzi idących czy wracających z imprez - zapowiadają śląscy policjanci.
Szef Prokuratury Regionalnej w Katowicach wyznaczył prokuraturę w Gliwicach do prowadzenia sprawy nieprawidłowości w policji. Kiedy tamtejsi śledczy aresztowali oficera powiązanego z pracownicą Prokuratury Krajowej, odebrał im sprawę.
19-letnia licealistka z Gliwic według policji była organizatorką nielegalnego zgromadzenia. Miała się stawić na komendę, ale - na co zwrócił uwagę mecenas Bartłomiej Piotrowski, pod wezwaniem nikt się nie podpisał.
Policjanci pobili kierowcę, a potem zresetowali telefon, którym mężczyzna nagrał ich brutalną interwencję. - Funkcjonariusze przekroczyli uprawnienia i bezpodstawnie użyli przemocy - uznał sąd w Gliwicach i skazał obu mundurowych na kary więzienia w zawieszeniu.
Dzięki współpracy policjantów z gliwickiej i tarnogórskiej komendy udało się odnaleźć 86-letniego grzybiarza. Mężczyzna stracił orientację i nie był w stanie sam wrócić do miejsca, w którym zostawił auto. Ponieważ robiło się ciemno i chłodno, życie i zdrowie mężczyzny było zagrożone.
MSWiA zgodziło się, aby policjanci zabezpieczający demonstracje kobiet otrzymali specjalny dodatek w wysokości 500 zł. - To próba kupienia mundurowych, którzy podkreślali, że sercami są z nami - mówią uczestniczki protestów.
Gliwicka prokuratura oskarżyła sześć osób o udzielanie pożyczek o charakterze lichwiarskim. - Podejrzani egzekwowali zwrot pieniędzy poprzez groźby i zastraszanie - twierdzą śledczy.
Na polecenie prokuratury zatrzymano sześciu policjantów z wydziału do walki z przestępczością samochodową Komendy Stołecznej Policji. Czterech z nich zostało aresztowanych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.