Krzysztof Lewandowski, były wiceprezydent Zabrza krytykuje zwolnienia w Urzędzie Miasta. - Nie można mnie zwolnić, tak długo, jak długo będę chorował - mówi.
Krzysztof Lewandowski przez ostatnie lata był najbliższym współpracownikiem Małgorzaty Mańki-Szulik, prezydent Zabrza, która wiosną 2024 roku przegrała wybory samorządowe. Ani Mańka-Szulik, ani Lewandowski nie zostali nawet radnymi.
Nowa prezydentka Zabrza Agnieszka Rupniewski na początku swojej kadencji alarmowała, że miasto jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej i tak naprawdę jest pod kreską. Konieczne były zwolnienia w Urzędzie Miasta i miejskich instytucjach, wprowadzono też plan oszczędnościowy, miasto dostało też 353 mln zł rządowej pożyczki. Ma to pozwolić na spłacenie części innych długów, które wynoszą około 885 mln zł.
Wszystkie komentarze
Katastrofa to będzie jak Zabrzeska pola u Gliwice zbudują szpital kliniczny który miał powstać na Rokitnicy
Zabrze odda pola i Gliwice……
Oooo widzę że z tomito taki typowy kozak w necie a wiadomo co w realnym świecie ….. czteropak Harnasia dopity ?