- Runmageddon z roku na rok rozwija skrzydła i umacnia pozycję lidera w kategorii biegów przeszkodowych w Polsce. Gliwicka edycja imprezy zapowiada się niezwykle atrakcyjnie pod względem scenerii oraz zróżnicowania tras, bo po raz pierwszy w historii będzie w całości organizowana na hałdach górniczych - mówi Grzegorz Dziczkowski z Fundacji Runmageddon
Pierwsi zawodnicy pojawili się w sobotę na gliwickich hałdach o godz. 8.40. Trasa formuły Intro liczyła 3 km i zawierała ok. 15 przeszkód o różnym stopniu trudności. Bardziej doświadczeni uczestnicy wzięli udział w biegu w formule Classic z ponad 50 przeszkodami, na trasie liczącej 12 kilometrów. Ich zmagania rozpoczęły się o godz. 10.00.
Najwięksi śmiałkowie pobiegną zaś w kompletnych ciemnościach na 6-kilometrowej trasie Nocnego Rekruta. Start o godz. 22.00. Do pokonania będzie ok. 30 różnych przeszkód. Ostatni uczestnicy nocnego wydania Runmageddonu na metę przybędą ok. godz. 2.
Runmageddon Silesia na hałdzie kopalni Sośnica to wyzwanie
Organizatorzy biegu trasę przygotowali na stromych zboczach hałdy
Hałda ze swoim księżycowym krajobrazerm
Uczestnicy Runmageddonu do pokonania mieli m.in. zasieki z drutów kolczastych, wilcze doły, liny, ścianę łańcuchów, zjeżdżalnię, 40-metrową Slack Line, równoważnię na szynach, piekielny podbieg czy wagony transportowe.
Uczestnicy Runmageddonu do pokonania mieli m.in. zasieki z drutów kolczastych, wilcze doły, liny, ścianę łańcuchów, zjeżdżalnię, 40-metrową Slack Line, równoważnię na szynach, piekielny podbieg czy wagony transportowe.
Zawodnicy na trasie Runmageddonu Silesia
Gęsiego po zboczu hałdy
Wygląda pięknie, ale uczestnicy biegu mają zapewne inne zdanie
Tylko pozazdrościć zawodnikom wytrzymałości
... i sprawności
Do wody też musieli wskoczyć
Bieg biegiem, ale siła w rękach też była potrzebna
Tylko pozazdrościć zawodnikom wytrzymałości
Z górki na pazurki też było
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze