Marcin Baranowski / Mosquidron www.facebook.com/mosquidron
1 z 10
W maju 2018 roku miną 22 lata od momentu nawiązania współpracy Gliwic z General Motors. Według pierwotnych założeń uruchomiona w 1998 roku fabryka Opla miała istnieć maksymalnie 15 lat. Wyniki zakładu przekroczyły jednak najśmielsze oczekiwania zarówno władz miasta, jak i koncernu. Zdjęcia wykonał Marcin Baranowski, prowadzący profil na Facebooku
Mosquidron.
Dzięki fabryce i utworzonej wokół niej strefie ekonomicznej Gliwice dołączyły do grona najbogatszych miast w Polsce.
Gliwice rozpoczęły starania o powstanie na ich terenie zakładu General Motors w 1995 roku. O inwestycję ubiegało się wówczas jeszcze 70 innych miast. Oferta Gliwic okazała się jednak najbardziej interesująca dla władz koncernu. 6 maja 1996 roku w ratuszu na Rynku miasto podpisało z GM umowę inwestycyjną. Budowa fabryki rozpoczęła się w październiku 1996 roku. Pierwszych pracowników produkcji zatrudniono rok później. Premierowy samochód, Astra Classic I, zjechał z taśmy 31 sierpnia 1998 roku. 20 lat współpracy z General Motors przyniosło Gliwicom ogromny wzrost gospodarczy.
W sierpniu tego roku koncern PSA przejął Opla i Vauxalla od General Motors. Za transakcję Francuzi zapłacili łącznie 2,2 mld euro. W ten sposób powstał drugi co do wielkości - po Volkswagenie - producent samochodów w Europie.
Marcin Baranowski / Mosquidron www.facebook.com/mosquidron
2 z 10
Fabryka Opla w Gliwicach.
Marcin Baranowski / Mosquidron www.facebook.com/mosquidron
3 z 10
Fabryka Opla w Gliwicach.
Marcin Baranowski / Mosquidron www.facebook.com/mosquidron
4 z 10
Fabryka Opla w Gliwicach.
Marcin Baranowski / Mosquidron www.facebook.com/mosquidron
5 z 10
Fabryka Opla w Gliwicach.
Marcin Baranowski / Mosquidron www.facebook.com/mosquidron
6 z 10
Fabryka Opla w Gliwicach.
Marcin Baranowski / Mosquidron www.facebook.com/mosquidron
7 z 10
Fabryka Opla w Gliwicach.
Marcin Baranowski / Mosquidron www.facebook.com/mosquidron
8 z 10
Fabryka Opla w Gliwicach.
Marcin Baranowski / Mosquidron www.facebook.com/mosquidron
9 z 10
Fabryka Opla w Gliwicach.
Marcin Baranowski / Mosquidron www.facebook.com/mosquidron
10 z 10
Fabryka Opla w Gliwicach.
Wszystkie komentarze
Katowice np. maja więcej kasy rocznie z organizacji imprez typu kongresy i targi niż z przemysłu węglowego, więc akurat to jest może pomysł, żeby zdywersyfikować źródła przychodu i nie polegać tylko na strefie.
z tego co podają gazety, to mimo wypełnionego kalendarza imprez, Katowice wcale nie zbijają kokosów. zapewne Fundacja Radan odbierze im te najbardziej lukratywne i dzięki hali Gliwice będą mogły się obejść nie tylko bez Opla, ale bez całej KSSE.
szkoda tylko, że władze w Gliwicach nie chcą zdywersyfikować zysków z Kopalni Sośnica, za to bronią jej przed likwidacją, chociaż jest trwale nierentowna.