fot. SM Gliwice
Funkcjonariusze straży miejskiej patrolują miasto wyposażeni w aparaty fotograficzne, by nie wdawać się później w dyskusje z kierowcami. Wielu z nich twierdzi przecież, że mandat dostało niesłusznie. Kierowcy często próbują przekonywać strażników, że nie złamali przepisów ruchu drogowego. Zdjęcia są jednak dowodem, z którym trudno polemizować.
W lipcu mistrzowie parkowania szczególnie upodobali sobie skrzyżowania i przejścia dla pieszych.
- Wakacyjna słoneczna aura, przeplatana orzeźwiającym deszczem, spowodowała że kierowcy w lipcu nie próżnowali. Postanowili nie przestrzegać zasad ruchu drogowego i tym samym, trafić do naszego zestawienia 'mistrzów parkowania' - mówi Bożena Frej, z Wydziału Profilaktyki i Komunikacji Społecznej Straży Miejskiej w Gliwicach.
Zgodnie z taryfikatorem ustawy Prawo o ruchu drogowym mandat za zaparkowanie pojazdu w niedozwolonym miejscu może wynieść do 500 złotych. W przypadku pozostawienia samochodu w sposób zagrażający bezpieczeństwu w ruchu pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela. Strażnicy apelują, aby mieszkańcy zgłaszali takie przypadki dyżurnemu pod numerem 986.
Wszystkie komentarze