Impreza pod hasłem 'Śląskie Słuzby Mundurowe Dzieciom', zorganizowana przez Aeroklub Gliwicki oraz Stowarzyszenie Seniorów Lotnictwa Wojskowego, rozpoczęła się o godz. 13. Goście, którzy tłumie zgromadzili się na gliwickim lotnisku, mogli zobaczyć m.in. pokaz skoków spadochronowych, podniebne akrobacje szybowców, przelot repliki zabytkowego Bucker Jungmana z lat 30. XX wieku i wielu innych samolotów, odlot balonu, rekonstrukcje bitew powietrznych z okresu I i II wojny światowej, a także widowiskowe gaszenie pożaru samolotem Dromader.
Oblegane były też stanowiska przygotowane przez straż pożarną, policję i jednostki wojskowe: AGAT oraz 6. Brygadę Powietrzonodesantową w Gliwicach. Najmłodsi uczestnicy pikniku mogli usiąść m.in. za sterami historycznych i współczesnych pojazdów wojskowych.
Organizatorzy przygotowali też konkurs wiedzy lotniczej, w którym główną nagrodą był przelot szybowcem. Uczestnicy pikniku mogli również wykupić lot widokowy nad Gliwicami.
- Celem imprezy jest przede wszystkim propagowanie pozytywnej lotniczej pasji, zwłaszcza wśród dzieci. Można powiedzieć, że to nieco spóźniony Dzień Dziecka. Pogoda dopisała i mamy nadzieję, że będzie to impuls do jeszcze częstszych odwiedzin naszego lotniska - powiedział Radosław Wesołowski, wiceprezes Aeroklubu Gliwickiego.
Piknik zgromadził kilka tysięcy osób. Impreza została objęta patronatem honorowym przez Ministra Obrony Narodowej oraz Marszałka Województwa Śląskiego.
Wszystkie komentarze