Niesprzyjająca pogoda nie zniechęciła miłośników wioślarstwa do zainaugurowania sezonu na Kanale Gliwickim. Śmiało stawili się w Łabędach na starcie I Industrialnego Spływu Kajakowego i popłynęli 13-kilometrową trasą aż do Pławniowic.
Przed wypłynięciem uczestnicy spływu wysłuchali krótkiej prelekcji o historii mierzącego 40 km Kanału Gliwickiego. Dowiedzieli się, że wybudowano go w latach 30 zeszłego wieku, jako najnowocześniejszą wówczas towarową drogę wodną w Europie. Połączyła ona przemysłowe miasta Górnego Śląska z Odrą . Obecnie sześć podwójnych śluz komorowych Kanału Gliwickiego uznawanych jest za zabytki techniki, a sam kanał odgrywa coraz większą rolę jako atrakcja turystyczna.
- Chcemy pokazać mieszkańcom Śląska, że aby uprawiać kajakarstwo, nie muszą nigdzie jechać. W regionie są doskonałe warunki dla tego sportu: czyste wody i otaczające je tereny zielone. Pod koniec maja zapraszamy na dwudniowy spływ Kanałem Gliwickim i Kłodnicą, w sierpniu planujemy spływy Brynicą, a we wrześniu Małą Panwią - zachęca Radosław Krawczyk, prezes Śląskiego Stowarzyszenia Kajakowego 'Wiking'.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze