- Przed nami już ostatni tydzień lipca, który przyniesie spore zawirowania w pogodzie - zapowiada Damian Dąbrowski, kierownik stacji meteorologicznej w Planetarium Śląskim.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie o możliwości wystąpienia w niedzielę lokalnych burz z deszczem i gradem na terenie województwa śląskiego.
Najbliższe dwa dni przyniosą upały w woj. śląskim. Taka pogoda najpewniej nie utrzyma się w czasie weekendu.
Niedziela w województwie śląskim była ciepła, ale nie upalna, za to poniedziałek to powrót upałów. Jednak jak się okazuje nie na długo.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - Państwowy Instytut Badawczy wydał ostrzeżenia dotyczące silnych upałów. Na terenie województwa śląskiego od wtorku są prognozowane upały drugiego stopnia.
Nie musimy się na razie obawiać powrotu upałów. W najbliższych dniach temperatury będą umiarkowane, a deszczu będzie mniej niż we wtorek.
Ponad sto razy w ciągu minionej dobry interweniowali śląscy strażacy w związku z burzami, które przeszły nad regionem. W czwartek, 30 czerwca znowu może być niebezpiecznie, a na pewno będzie bardzo gorąco.
Województwo śląskie czeka kulminacja upałów - w czwartek i piątek punktowo termometry mogą wskazywać nawet 35 st. C. - Jeszcze cieplej będzie na Mazowszu i wschodzie. Wytchnienie nadejdzie dopiero w sobotę - mówi Damian Dąbrowski, nauczyciel ze Świętochłowic, który od lat prowadzi codzienną prognozę pogody w woj. śląskim.
IMGW-PIB Biuro Prognoz Meteorologicznych w Krakowie wydało ostrzeżenie przed upałami w woj. śląskim. We wtorek (13 lipca) i w środę w Katowicach ma być aż 34 stopnie.
Miasta chwalą się dużą ilości zieleni. Tak naprawdę warto jednak sprawdzić, czy da się do niej łatwo dotrzeć. Wyniki badania mogą zaskoczyć.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.