Rzucanie o ścianę, gryzienie, przetrzymywanie w szafie. Nad czteroletnim Ignacym z Gliwic miały się znęcać dwie kobiety. Są w areszcie, nie przyznają się do winy.
- Bałam się tych gróźb, bo wszyscy wiedzą, że Małolat nie należy do normalnych ludzi - zeznała w środę w sądzie w Gliwicach Patrycja D.
- Torcida to stowarzyszenie kibiców Górnika Zabrze, a nie żadna zorganizowana grupa przestępcza. Krzysztof M. nie mógł więc nią kierować - zeznał w środę Grzegorz G. ps. "Rudy". Sam jest oskarżony o kierowanie kibolskim gangiem.
Maciej M. ps. "Maślak" zlecił spalenie akt sprawy sądowej przeciwko pseudokibicom Ruchu Chorzów. "Zajączek" zgodził się to zrobić, bo nie chciał wyjść na frajera - przyznał Łukasz B. ps. "Baluś".
Przywódca kibolskiego gangu Psycho Fans odpowie za podżeganie swoich ludzi do podpalenia sądu w Gliwicach. Pożar miał storpedować toczący się tam proces pseudokibiców Ruchu Chorzów.
Na cztery lata więzienia oraz ośmioletni zakaz prowadzenia pojazdów skazał sąd w Gliwicach 71-letniego Jerzego S. Mężczyzna spowodował wypadek, w którym zginęło dziewięć osób. Wyrok jest nieprawomocny.
- Akt oskarżenia w tej sprawie wniesiono do niewłaściwego sądu - uznali sędziowie z Gliwic, przekazując sprawę gangu Grzegorza L. ps. "Młody" do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu.
Osoby decyzyjne w gangu Psycho Fans z Chorzowa miały być "porobione" przez kiboli Górnika Zabrze. Życie uratowała im policja, bo ich wcześniej zatrzymała - przyznał w piątek w procesie Torcidy Edward N. ps. "Edek".
Sąd Okręgowy w Gliwicach wyłączył z dalszego rozpoznania sprawy pseudokibiców Górnika Zabrze sędziego Sewera Skumiała. To oznacza, że trwający cztery lata proces trzeba będzie rozpocząć od nowa.
Włamania, kradzieże, rozboje, posiadanie broni - takie zarzuty przedstawiono 23 członkom gangu z Gliwic. Wśród oskarżonych jest były piłkarz Górnika Zabrze, który znajduje się w galerii sław klubu.
Gliwiccy śledczy zaskarżyli decyzję sądu o zwrocie sprawy byłego prezydenta Świętochłowic Dawida K. i jego współpracowników. - Sąd domaga się uzupełnienia akt o dokumenty, które już się w nich znajdują - mówią prokuratorzy.
Sygnalistą, który podczas posiedzenia zespołu do spraw rozliczeń PiS ma opowiedzieć o nieprawidłowościach w resorcie sprawiedliwości za rządów Zbigniewa Ziobro, jest sędzia Arkadiusz Cichocki z Gliwic.
Lekarka z oddziału ratunkowego szpitala w Jastrzębiu-Zdroju nie zbadała pacjenta, który trafił tam rozwarstwioną aortą. Zdiagnozowała go telefonicznie, po czym kazała mu wracać do domu. Mężczyzna zmarł przed izbą przyjęć.
Gliwicki sąd uchylił areszt Arkadiuszowi L. ps. "Mały". - Jego gang opanował rynek narkotykowy w kilku miastach, a do brutalnych akcji delegował kiboli Górnika Zabrze - twierdzą śledczy.
Sędzia Henryk Brzyżkiewicz został nowym prezesem Sądu Okręgowego w Gliwicach. Przed laty pełnił już tę funkcję, ale Zbigniew Ziobro odwołał go ze stanowiska faksem.
- Powiedzieli mi, że do takich jak ja, to oni strzelają. Mieli siekiery, łomy, pałki i ruszyli na mnie. Ocknąłem się dopiero w szpitalu - zeznał w piątek w sądzie w Gliwicach Edward Sz. Był świadkiem w procesie liderów kibolskiego gangu Torcida.
Zgromadzenie sędziów Sądu Okręgowego w Gliwicach negatywnie oceniło działania prezesa Patryka Poniatowskiego. - Apelujemy, aby złożył rezygnację z zajmowanego stanowiska - stwierdzili sędziowie.
Dwie dziewczynki widziały, jak policjant z Gliwic okłada psa kijem, a następnie wkłada go do worka i wlewa do środka wodę. Policjant dopiero w drugim procesie został skazany na rok bezwzględnego więzienia.
Jeśli wyrok w tej sprawie się uprawomocni, będzie to najwyższe odszkodowanie wypłacone osobie prywatnej za niesłuszne oskarżenie przez prokuraturę. Komornik z Rudy Śląskiej domagał się zasądzenia aż 60 mln zł.
Minister sprawiedliwości zawiesił prezesów sądów: apelacyjnego w Katowicach, a także okręgowych w Sosnowcu, Gliwicach, Rybniku oraz Bielsku-Białej. Kolegia tych instytucji będą teraz musiały zaopiniować wniosek o odwołanie ich ze stanowisk.
Gliwicka prokuratura oskarżyła dziesięć osób o handel narkotykami. Wśród podejrzanych jest wpływowy kibol, który z pucharowego meczu wrócił samolotem z piłkarzami Górnika Zabrze - Mój klient został pomówiony - twierdzi jego obrońca.
Obrońcy szefów kibolskiego gangu Psycho Fans zaskarżyli prawomocny wyrok skazujący ich klientów na wieloletnie więzienie. Twierdzą, że zostali oni źle osądzeni, a mali świadkowie koronni są niewiarygodni. - Te zarzuty są bezzasadne - ripostuje prokuratura.
- Każdy z nas wiedział, że po dopalaczach ludzie umierali, ale liczyło się tylko, żeby zarobić. Ten syf strasznie uzależniał. Kiedyś przyszła dziewczyna z malutkim dzieckiem i chciała zrobić mi "loda" za działkę - zeznał w środę (6 grudnia) w katowicki sądzie Marek K. ps. "Celebryta".
Wojciech Głowacki został powołany przez Zbigniewa Ziobrę na stanowisko wiceprezesa Sądu Okręgowego w Gliwicach. - To neosędzia i szef sądu dyscyplinarnego, którego kariera przyśpieszyła za zarządów PiS - twierdzą śląscy sędziowie.
- Nikt mnie do niczego nie nakłaniał. Zacząłem współpracę z prokuraturą, bo chcę zmienić swoje życie - stwierdził w środę w sądzie w Gliwicach założyciel kibolskiego gangu Torcida. I wymienił nazwiska kilkudziesięciu osób, z którymi popełniał różne przestępstwa.
Sąd w Sosnowcu skazał dwoje lichwiarzy z Gliwic, którzy pożyczali pieniądze na 184 procent w skali roku. - Jeden z pokrzywdzonych pożyczył od oskarżonych 150 tys. zł, a musiał im oddać 426 tys. zł - twierdzą śledczy.
W sądzie w Gliwicach rozpoczął się w środę (14 czerwca) ponowny proces dwóch najbardziej znanych pseudokibiców Górnika Zabrze. Sędzia nie wykluczyła, że po przesłuchaniu głównego świadka prokuratury uchyli oskarżonym trwający ponad cztery lata areszt.
Sąd w Gliwicach został zasypany sprawami pseudokibiców Górnika Zabrze. Procesów Torcidy jest tyle, że sędziowie, chcąc uniknąć zarzutu braku bezstronności, rezygnują z ich prowadzenia. Czy w tej sytuacji kiboli będą sądzili cywiliści?
Gliwicki sąd skazał dwóch członków kibolskiego gangu Torcida. Mają na koncie rozboje, handel narkotykami i kradzież atrap broni z Galerii Katowickiej. Jeden z nich szkolił pseudokibiców Górnika Zabrze, jak walczyć podczas starć ulicznych.
Gliwicki sąd złożył wniosek o przedłużenie o pół roku aresztu dwóm najbardziej znanym pseudokibicom Górnika Zabrze, których proces musi rozpocząć się od nowa. - W ich przypadku zachodzi duża obawa matactwa - twierdzą sędziowie.
Członkowie kibolskiego gangu Torcida mają planować zamach na sędziego Sądu Okręgowego w Gliwicach. Prokuratura Krajowa prowadzi śledztwo w tej sprawie, a sędzia dostał status pokrzywdzonego. - Zagrożenie jest realne - przyznaje nasz informator.
W Sądzie Rejonowym w Będzinie trwa proces przeciwko dwóm funkcjonariuszom Służby Bezpieczeństwa i Milicji Obywatelskiej. Ukrywali w domach materiały, które powinny się znajdować w archiwum Instytutu Pamięci Narodowej. Wśród nich znajduje się lista agentów gestapo z naszego regionu - blisko 500 nazwisk, m.in. górników, pielęgniarki, hodowcy lisów i literata.
Po dziewięciu latach procesu w sprawie nieprawidłowości w Komisji Majątkowej MSWiA przyznającej rekompensaty Kościołowi prokuratura w Gliwicach wniosła o uniewinnienie prawie wszystkich oskarżonych. - Takie polecenie przyszło z góry - zdradza nasz informator.
Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Gliwicach aresztował tymczasowo 50-letnią gliwiczankę, podejrzaną o zabicie swojego męża.
Gliwicka policja co kilka tygodni zatrzymuje kierowcę, któremu dożywotnio odebrano prawo jazdy. Sąd nie chce mu jednak uchylić warunkowego zawieszenia kary i zamknąć w więzieniu. - To jest proszenie się o nieszczęście - mówi szef stowarzyszenia Wokanda.
- Pseudokibice Ruchu Chorzów działali w zorganizowanej grupie przestępczej i dopuścili się prawie stu włamań i rozbojów - przekonywali w środę prokuratorzy z Katowic. Śledczy chcą dla szefa kibolskiego gangu 15 lat więzienia. To najwyższa możliwa kara.
MSWiA musi przywrócić 90-letniej wdowie po milicjancie pełną rentę rodzinną obniżoną ustawą dezubekizacyjną. - Ustawa wprowadziła odpowiedzialność członków rodziny funkcjonariusza za jego czyny - stwierdzili sędziowie Sądu Apelacyjnego w Katowicach. Wyrok jest prawomocny.
Kierownictwo katowickiego sądu z powodu koronawirusa zdecydowało o odwołaniu do 9 kwietnia wszystkich rozpraw. Tymczasem w Gliwicach i Bielsku-Białej procesy toczą się normalnie. - Brak w tym logiki i spójności - uważa Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia".
Teresa S. znęcała się nad swoim psem. Odwodniona, niedożywiona suczka trzymana była na łańcuchu. Pod obrożą miała potworną ranę. Ale sąd warunkowo umorzył postępowanie.
Sąd Rejonowy w Gliwicach skazał na pięć miesięcy więzienia Mariana F., który celowo przejechał psa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.