Wiadomości z Gliwic
Część pracowników Opla w Gliwicach oddelegowanych kilka tygodni temu do pracy w zakładach w Niemczech narzeka na warunki zakwaterowania. W swoich kwaterach natrafili m.in. na brud i pleśń. Władze Opla podkreślają, że pracownicy zostali już przeniesieni do innych lokali.
Wiadomości z Katowic
Związkowcy z "Sierpnia 80" napisali list do premiera Mateusza Morawieckiego, w którym zwracają uwagę na trudną - ich zdaniem - sytuację śląskich zakładów Opla i Fiata. Według związkowców zakładom tym grozi likwidacja
Gliwicki Opel w 2017 roku zanotował duży spadek produkcji samochodów. Z taśm fabryki wyjechało ich aż 18 proc. mniej aut niż w rekordowym 2016 roku. W najbliższych miesiącach ten wynik może być jednak jeszcze słabszy - od poniedziałku zakład rezygnuje z trzyzmianowego systemu pracy.
Władze gliwickiej fabryki Opla jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia poinformowały pracowników o wprowadzeniu programu dobrowolnych odejść. Pracownicy z najdłuższym stażem mogą liczyć na odprawę wynoszącą równowartość ich kilkunastomiesięcznych wynagrodzeń. Niebawem w zakładzie zostanie również zlikwidowany trzyzmianowy system pracy.
Nowy właściciel firmy Opel, francuski koncern PSA, ogłosił kilka tygodni temu program restrukturyzacji niemieckiej marki. Nie przewidziano w nim masowych zwolnień pracowników, ale część załogi zakładu Opla w Gliwicach boi się o przyszłość. Pracownicy narzekają na brak konkretnych informacji o dalszych planach wobec fabryki.
Do poważnej awarii doszło w środę wieczorem w fabryce Opla w Gliwicach. Produkcja zakładu została wstrzymana, a pracownicy dostali wolne do przyszłego tygodnia.
Za 2,2 mld euro francuski koncern motoryzacyjny kupił od General Motors firmę Opel. - Przyszłość naszych zakładów to wielka niewiadoma - alarmują związkowcy.
Informacja o możliwości przejęcia Opla przez francuski koncern PSA obiegła światowe media w środę. Związkowcy z Sierpnia 80 są oburzeni, że pracownicy o możliwym przejęciu dowiadują się z mediów. Domagają się także spotkania załogi z przedstawicielem rządu.
W gliwickiej fabryce Opla ruszyła produkcja nowej Astry z przeznaczeniem na rynki Australii i Nowej Zelandii.
W piątek 6 maja minęła dwudziesta rocznica wyboru Gliwic na lokalizację zakładu produkcyjnego General Motors. Z tej okazji w gliwickim Ratuszu odbyło się okolicznościowe spotkanie, w którym udział wzięły osoby odpowiedzialne za inwestycję sprzed dwóch dekad. Wszyscy zgodnie podkreślali, że fabryka Opla miała ogromny wpływ na rozwój ekonomiczny miasta.
Związki zawodowe podpisały z zarządem gliwickiej fabryki Opla porozumienie kończące trwający w zakładzie spór zbiorowy. Pracodawca m.in. wycofał się z wprowadzonego jednostronnie sześciodniowego tygodnia pracy dla pracowników wydziału tłoczni oraz zobowiązał się do rozpoczęcia rozmów nad regulaminem pracy - informuje Solidarność.
Związkowcy z fabryki Opla oflagowali gliwicki zakład. To konsekwencja fiaska rokowań w ramach sporu zbiorowego trwającego w firmie. Przedstawiciele central związkowych zapowiadają eskalacje akcji protestacyjnych, jeżeli zarząd spółki nie zgodzi się na ich postulaty
Związkowcy z gliwickiej fabryki Opla zaapelowali do zarządu spółki General Motors Manufacturing Poland o zdecydowane działania na rzecz uruchomienia w Gliwicach produkcji samochodów marki Chevrolet.
Policjanci z Sekcji Ruchu Drogowego KMP w Gliwicach zatrzymali nietrzeźwego kierowcę, który chcąc uniknąć odpowiedzialności, próbował przekupić funkcjonariuszy 1 500 złotową łapówką. Teraz, oprócz odpowiedzialności za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu, grozi mu nawet 10 lat więzienia za usiłowanie wręczenia łapówki stróżom prawa.
Copyright © Agora SA