Kilka dni nerwowych negocjacji, liczenia pasażerów i prześwietlania rozkładu jazdy. Ale w końcu jest decyzja. Od 1 marca do rozkładu jazdy wróci 18 zlikwidowanych pociągów.
Takich cięć kolejowych połączeń dawno nie było. Od 10 stycznia, decyzją marszałka województwa, na tory nie wyjedzie wiele składów. Kolej zamiast nadrabiać zaległości wynikające z wieloletnich zaniedbań, kolejny raz robi krok wstecz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.