Grzegorz Kamiński, nauczyciel historii z Gliwic, odebrał w środę (21 grudnia) honorową nagrodę za opiekę nad cmentarzami żydowskimi. Robi to już od wielu lat, a zanim trafił przed szkolną tablicę, był komandosem w czerwonych beretach.
Gdy po raz pierwszy zobaczył cmentarz, poczuł lekkość w żołądku. Macewy pokrywała warstwa śmieci, a wkoło wszystko obrosły gęste krzaki. Potrzebował aż dwóch lat, żeby zrobić tu porządek. - Pomagała cała Wielowieś - mówi Grzegorz Kamiński, komandos, nauczyciel historii i miłośnik żydowskich zabytków.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.